Prof. Zatoński o statystykach osób palących papierosy w Polsce oraz sposobach na rzucenie palenia

Prof. Zatoński o statystykach osób palących papierosy w Polsce oraz sposobach na rzucenie palenia

Prof. Zatoński o statystykach osób palących papierosy w Polsce oraz sposobach na rzucenie palenia

Prof. dr hab. Witold Zatoński – kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie

PubliczneCentraOnkologii.pl: Jak przedstawiają się statystyki palących papierosy w Polsce?

Prof. Witold Zatoński: Wyjaśnijmy na początku, czym jest palenie tytoniu. Jest to inhalowanie dymu tytoniowego, który zawiera mieszaninę 4000 różnych związków chemicznych. Trzeba wiedzieć, że ponad 40 z nich ma działanie rakotwórcze, a inne również działanie kardiotoksyczne i pneumotoksyczne etc. Palenie właściwie wpływa na wszystkie procesy biologiczne, na wszystkie narządy, które znajdują się w naszym organizmie i jest z całą pewnością największym źródłem kontaktu człowieka z czynnikami onkogennymi (tj. powodującymi mutację materiału genetycznego), na które eksponowana jest polska populacja (aktywne i bierne palenie).

W Polsce palących tytoń jest mniej więcej 8-9 mln osób, pali około 30% dorosłych mężczyzn i około 20% kobiet. W wyniku palenia każdego roku umiera przedwcześnie około 60 tysięcy Polaków. Są to przede wszystkim zgony z powodu chorób przyczynowo związanych z paleniem tytoniu, które występują zazwyczaj przed upływem biologicznego czasu palacza.

Mimo, że w ostatnich 20-30stu latach zanotowaliśmy ogromny postęp w ograniczaniu palenia to stale pozostaje ono największą, pojedynczą, możliwą do prewencji przyczyną wielu przedwczesnych zgonów. Rak płuca, choroba występująca prawie wyłącznie u palaczy tytoniu stał się numerem 1 pod względem liczby zgonów nowotworowych w populacji kobiet, przewyższając obecnie liczbę zgonów z powodu raka piersi.

Statystyki palenia w Polsce na tle innych krajów Europy są na dobrym poziomie. Polska z „lidera” w latach 80-tych, kiedy paliło 70-80% dorosłych mężczyzn zmieniła się i obecnie znajduje się w średniej europejskiej. Jest to duży skok; ze średnio wypalanych 100 mld papierosów rocznie doszliśmy do momentu, kiedy palimy niewiele więcej niż 60 mld. Niestety nadal daleko nam do mieszkańców chociażby Skandynawii, gdzie np. w Szwecji pali zaledwie 10% kobiet i mężczyzn, czy Wielkiej Brytanii gdzie pali mniej niż 20% kobiet i mężczyzn.

PubliczneCentraOnkologii.pl: Jakie działania prowadzi Europa, aby zmniejszyć ilość palących tytoń?

Prof. Witold Zatoński: Europejska instytucja DG SANCO, która odpowiada za zdrowie wszystkich 500 mln Europejczyków, jako priorytetowe uznała działania dla zmniejszenia ekspozycji i powikłań zdrowotnych, które są następstwem palenia tytoniu. W ostatnim 5-cioleciu prowadzono bardzo szczegółowe działania i ogólne akcje, które mają doprowadzić do tego, aby Europa za jakieś 15-20 lat stała się pierwszym kontynentem czy regionem, w którym palenie tytoniu będzie dotyczyło 5-10% dorosłej ludności. Z badań wynika, że Europejczycy w tym kierunku właśnie idą. Dlatego w 2013 roku wprowadzono w Europarlamencie Dyrektywę Tytoniową, której celem jest zmniejszenie szkód zdrowotnych wywołanych paleniem tytoniu. Zawiera ona również dalsze zmiany w oznakowywaniu opakowań i stygmatyzowaniu tego rakotwórczego produktu oraz wyprowadzenie z europejskiego rynku m.in. papierosów mentolowych, do których dodaje się różne środki aromatyczne.

Również w Polsce ograniczenie palenia tytoniu czyli wprowadzania do organizmu substancji rakotwórczych stało się jednym z głównych zainteresowań ludzi, którzy zajmują się budowaniem i poprawianiem zdrowia Polaków.

PubliczneCentraOnkologii.pl: Jaki jest Pana stosunek do e-papierosów?

Prof. Witold Zatoński: E-papieros (przyrząd do podawania sobie nikotyny, czyli tej substancji, od której palacze są uzależnieni) jest nowym produktem, który od pewnego czasu istnieje na rynku. Za pomocą e-papierosa palacz wprowadza do organizmu przede wszystkim parę nikotynową. Oczywiście e-papieros zawierający czystą nikotynę i różnorodne dodatki jest nieporównywalnie mniej szkodliwy niż dym papierosowy z tradycyjnego papierosa. Część moich kolegów naukowców uważa, że może być to pierwszy krok do rzucenia palenia tytoniu. I dlatego niektórzy lekarze skłoni są pójść na kompromis w przejściowym używaniu e-papierosów, dlatego tylko, że zawierają mniejszą ilość szkodliwych substancji.

Jednak, gdy ktoś naprawdę chce rzucić palenie i zrobić to w sposób naukowo uzasadniony to najlepszym sposobem są obecne na polskim rynku leki. Przykładami takich leków są w Polsce szeroko rozpowszechnione roślinne produkty zawierające wyciąg z nasion Laburnum, który jest źródłem substancji, która nazywa się cytyzyna.

Jednocześnie jesteśmy bardzo zmartwieni, że pojawia się kolejny sposób podawania sobie nikotyny. Szczególnie w środowisku młodych ludzi istnieje pewna moda na e-papierosy i mam nadzieję, że ona szybko minie. Niestety niektórzy młodzi ludzie zaczęli używać e-papierosów z powodu panującej na nie mody, co jest niebezpieczne, bo zwykle prowadzi do uzależnienia i sięgnięcia po tradycyjnego papierosa, który jest z punktu widzenia użytkownika atrakcyjniejszym sposobem podawania sobie nikotyny niż e-papieros.

PubliczneCentraOnkologii.pl: Czym jest cytyzyna?

Prof. Witold Zatoński: Cytyzyna jest substancją, która przeprowadza palacza przez okres rzucania palenia, kiedy występują objawy głodu nikotynowego. Cytyzyna prowadzi do blokowania receptorów głodu nikotynowego i w ten sposób zmniejsza wszystkie „niedogodności”, które palacz rzucający palenie musi przejść. W Polsce żyje ponad 5 mln ludzi, którym udało się rzucić palenie i myślę, że ta liczba będzie się zwiększała.

Niestety palenie tytoniu prowadzi do inicjacji raka, ale także promuje rozwój guza nowotworowego. Dlatego palenie w okresie leczenia, również onkologicznego nie pozostaje bez znaczenia dla stanu pacjenta zmniejszając skuteczność terapii. Zawsze namawiamy i pomagamy naszym pacjentom w rzucaniu palenia.

PubliczneCentraOnkologii.pl: Napisał Pan profesor książkę „Jak rzucić palenie”, która stała się bestselerem.

Prof. Witold Zatoński: Tak, udostępniona została w 1.5 milionów egzemplarzy i stale jest czytana. Aby pomóc osobom rzucającym palenie, ciągle ulepszam swój poradnik. Chciałbym, aby jak największa liczba osób korzystała z tej książki, ponieważ jestem przekonany, że może być ona jednym z czynników, który może wzmocnić chęć rzucenia palenia.

PubliczneCentraOnkologii.pl: Jakie miałby Pan wskazówki dla rzucających palenie? Jakie są Pana najważniejsze i najmocniejsze argumenty w walce z paleniem?

Prof. Witold Zatoński: Aby mieć dobre, zdrowe, niezaburzone przez chorobę życie, przez zawał serca, przez raka płuca czy inne schorzenia, których przyczyną jest palenie; przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP), to nie można palić, a jak już się pali to jak najszybciej należy rzucić palenie.

To podstawa, aby szczęśliwie żyć i cieszyć się zdrowiem. Nie można również palić w obecności ludzi, a zwłaszcza dzieci, aby nie zmuszać ich do wdychania rakotwórczego dymu z papierosa.

Należy pamiętać, że jeśli ktoś chce żyć długo i w dobrej zdrowotnej formie to nie ma co marzyć o tym, jeśli pali papierosy.

WARTO RÓWNIEŻ PRZECZYTAĆ